piątek, 24 kwietnia 2020

obudziłam się

Obudziłam się z wielką chęcią na smakowitego kutaska. Wyobraziłam sobie, że jakiś do mnie podchodzi, jeszcze jak śpię, budząc czuję się jak się o mnie ociera. Jak dłonie zaczynają mnie obmacywać a twardy kutas przesuwa się po moim ciele. Powoli czuję go najpierw na pośladkach, pomału przesuwa się na brzuch. Czuję go na nim, widzę jak się porusza, jak powoli jedzie ku górze. Dotyka moich cycuszków. Przesuwa się po nich. Okrąża sutki, powoli. Najpierw jeden potem przechodzi do drugiego. Ściskam rękami piersi, żeby zrobić mu miejsce. Żeby miał gdzie się wsunąć. Wchodzi między nie. Czuję jak zaczyna się tam poruszać, jak zaczyna je posuwać. Mocniej go nimi ściskam. Jest taki gorący. Cudownie się przesuwa między nimi. Widzę wynurzającą się z nich główkę. Z każdym pchnięciem jest bliżej moich ust. Widzę jak się do nich zakrada. Otwieram je dla niego, pozwalam żeby główka do nich dochodziła. Czuję na wargach jej uderzenia. Otwieram usta szerzej. Kutas wsuwa się w moje usta. Czuje go jak zagłębia się w nich. Poruszam językiem oblizuję wsuwającą się w nie główkę. Przyjmuję go i obejmuje wargami. Delikatnie zaczynam ssać, jednocześnie dłonią sięgając do jajeczek. Przesuwam po nich, pieszczę je dookoła delikatnie przesuwam po nich paluszkami, nie przestając ssać kutaska. Paluszkami przesuwam też po tyłeczku, a sztywną pałkę wyjmuję z ust. Oblizuję ją, jadę po główce językiem. Patrzę, jak wspaniale się pręży. Zlizuje ją całą języczkiem, czuję smak kutasa. Czuję go na swojej twarzy, dostaję nim uderzenia w policzki, które robią się od niego wilgotne. Cudownie dostają kutasem po twarzy. I nagle znów wsuwa się w moje usta, teraz jednak staje się bezbronna. Kutas już nie zwalnia, a wchodzi coraz głębiej, zaczynam się nim podduszać, próbuję się wyszarpać, uwolnić, ale czuję na głowie silne, przyciskające mnie dłonie. Chociaż zaczynam się dławić, to kutas cały czas się wsuwa. Ślina ścieka mi z ust, czuje jak łzy napływają mi do oczu. Kiedy już jest cały, tak że jajeczka czuję na twarzy na chwilę się zatrzymuje. Chociaż próbuję sie oswobodzić zatkana kutasem nie mam siły się wyrwać. W końcu nacisk słabnie. Udaje mi się oswobodzić usta. Nerwowo łapię oddech, czuję jak cieknie mi ślina i łzy z oczu. To go dodatkowo nakręca. Już stanowczym gestem łapie mnie za włosy, dostaję w policzek a moja głowa zostaje przesunięta na skraj łóżka, tak że zwisa do dołu. Wiem, czego ode mnie oczekuje. Otwieram usta. Znowu w nie wchodzi. Teraz już szybko, mocno. Pozycja ułatwia mi głębsze jego przyjmowanie, ale i tak znowu się nim dławię, czując jak ślina spływa mi po twarzy, oczach i włosach. Ten widok musi go podniecać bo jest cały naprężony. Zaczyna się poruszać. Czuję jak po prostu wali mnie w usta. Posuwa w ni jak cipkę. Słyszę jak szepcze
- taaak suko zerznę Ci te usta.
Chcę krzyknąć tak rznij mi je posuwaj je swoim kutasem, ale zatkana nie mam siły się odezwać, wydaje więc tylko jakiś bulgot. Czuję, że do pokoju wchodzi ktoś jeszcze, widzę że podchodzi jeszcze dwóch facetów. Wsuwają mi je w dłonie. Zaczynam im walić, czując jak twardnieją. Jeden rozsuwa mi nogi i uderza w cipkę. Z ustami zapchanymi kutasem nawet nie mogę krzyknąć. Po chwili jednak przestaje. Czuję jak unosi mi nogi. Moje dziurki otwierają się przed nim, spoglądają na mnie rozkraczoną. Jeden z nich bez słowa podchodzi i wbija mi kutasa w cipkę. AAAAa próbuję krzyknąć, ale kolejny mocny strzał w usta nie pozwala mi. Teraz obydwie moje dziury są zatkane i posuwana. Moja cipka i usta równocześnie obsługują kutasy. Dostaję mocne wbicia rżną mnie, trzeci zaczyna się mną bawić, maca moje cycki i uderza mnie kutasem. Dostaję go w rękę i zaczynam mu walić. Po chwili chłopaki się zmieniają. W ustach czuję chuja z mojej cipki, wypełnia je jej smak. Drugi kutas napalony wchodzi w pizdę. Chłopaki się co chwilę zmieniają, rżną moje dziurki śmiejąc się. Czuję się ich suką. Są już mega napaleni. Jeden pociąga mnie za włosy, ląduję na ziemi, klękam nade mną są 3 wielkie twarde chuje. Uderzają mnie i chłopaki walą nad moją głową. Wiem, że zaraz dostanę strzały. Pomagam im masując ich jaja i przesuwając dłońmi po tyłeczkach. Pierwszy nie wytrzymuje i strzela. Czuję uderzenie gorącej spermy. Ląduje na mojej twarzy, a on wsuwa mi go do ust. Wyssysam z niego resztę i językiem wylizuję główkę do czysta. Widok mojej ospermionej twarzy działa jak impuls na dwóch pozostałych. Tryskają właściwie równocześnie. Gorąca lawa zalewa mnie. Chłopcy patrzą na mnie zadowoleni z siebie, klęczę przed nimi cała w ich gorących soczkach, ścieram ją z oczu nie pozwalają mi się jednak wyczyścić. Lepiąca się od spermy kładę się na łóżku, rozsuwam nogi i zaczynam się  masować. Stają nade mną i patrzą jak coraz bardziej podniecona masuje swoją cipkę. Słyszę ich niewybredne komentarze, jak bawi ich, że muszę cała w ich sokach zaspokajać się przed nimi. Przyglądają mi się kiedy dochodzę. Dopiero teraz mogę iść do łazienki, kiedy wracam już ich nie ma, a ja nie jestem pewna czy byli tu przed chwilą, czy może mi się to tylko śniło. Zamykam oczy, otwieram powoli, mam wrażenie, że ktoś wchodzi do pokoju...

2 komentarze:

  1. Bardzo fajne te Twoje opowiadania. Fajnie się czyta, bo kutas od razu staje, po tych opisach ;)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki ;)